Studenci prawa UJ na sprawdzianie odpowiadali dzisiaj na pytanie prawne, które 13 stycznia 2014 dotarło do Sądu Najwyższego i będzie rozstrzygane przez trzyosobowy skład Izby Karnej tego sądu (sygnatura I KZP 2/14). Pytanie brzmiało:
Czy dla odpowiedzialności z art. 245 k.k., w sytuacji, w której sprawca w celu wywarcia wpływu na świadka używa groźby bezprawnej w postaci groźby karalnej określonej w art. 190 § 1 k.k. konieczne jest ustalenie, że groźba wzbudza uzasadnioną obawę, że będzie spełniona?
Art. 245 k.k. wygląda tak: Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na świadka, biegłego, tłumacza, oskarżyciela albo oskarżonego lub w związku z tym narusza jego nietykalność cielesną, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 190 § 1 k.k. głosi: Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
A oto przykładowa odpowiedź uczestnika ćwiczeń (cytuję w całości i wiernie):
„Jest konieczne ustalenie, że groźba wzbudza uzasadnioną obawę. Odwołując się do techniki rozczłonkowania treściowego tekstu prawnego, która została zastosowana w kodeksie karnym, dla dookreślenia normy prawnej wynikającej z danego przepisu, w którym określone zostały wszystkie zasadnicze przesłanki odpowiedzialności karnej, odwołać się można do innych norm znajdujących się w tym kodeksie, szczególnie w celu interpretacji zwrotu normatywnego, użytego w danym przepisie. Ponieważ użyte w art. 245 k.k. znamię groźby bezprawnej wymaga dla jego ustalenia odwołania się do przepisu opisującego daną groźbę, to w sytuacji kiedy groźba bezprawna przybierze postać groźby karalnej, konieczne jest odwołanie się do art. 190 § 1 k.k. w celu zinterpretowania tego pojęcia, a ponieważ w art. 190 § 1 wzbudzenie uzasadnionej obawy spełnienia groźby jest przesłanką zaistnienia groźby karalnej, to będzie ono także konieczne do ustalenia w sytuacji z art. 245 k.k.”
Inny student odpowiedział tak:
„Jeżeli w w/w artykule ustawodawca posługuje się pojęciem groźby bezprawnej, to należy sięgnąć do art. 115 § 12, który definiuje to pojęcie. Jednym z typów takiej groźby może być groźba karalna z art. 190, zatem także w przypadku art. 245 powinny zostać spełnione niezbędne przesłanki z art. 190 § 1 k.k. W przeciwnym przypadku w praktyce definiowanie dwóch tak samo nazwanych przez ustawodawcę pojęć w zakresie jednego aktu normatywnego może nastręczać wiele trudności i nieporozumień, a zgodnie z modelem racjonalnego ustawodawcy, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca”.
I jeszcze jedno, przykładowe rozwiązanie:
„Przestępstwo z art. 245 zawiera znamię czasownikowe w postaci użycia groźby bezprawnej, która jest definiowana w art. 115 § 12 – może nią być m.in. groźba karalna z art. 190 § 1 k.k. W ten sposób ustawodawca używając w art. 245 i 115 § 12 jednego pojęcia groźby bezprawnej, odsyła w tym ostatnim artykule do przepisu 190 § 1. Takie podwójne odesłanie powoduje, że groźba bezprawna w postaci groźby karalnej w kontekście art. 245 powinna mieć takie samo znaczenie jak w kontekście art. 190 § 1 – a więc powinna wzbudzać uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Mamy tu do czynienia z pewnego rodzaju krzyżowaniem się typów czynów zabronionych, gdzie elementem wspólnym jest właśnie groźba karalna i jej użycie. Racjonalny ustawodawca, używając tych samych pojęć, nie zakłada różnej ich interpretacji, ale interpretację jednakową. Takie ustalenie jest więc konieczne”.
Przeciętni studenci? Ja mam samych nieprzeciętnych studentów!
Wierzcie lub nie, ale rozwiązań trafiających w sedno sprawy było dużo więcej.
Co postanowi Sąd Najwyższy? Wszystko jest możliwe. Odpowiedź bezpieczna to taka, jakiej udzielili cytowani studenci. Teza przeciwna jest bardziej ryzykowna, ale wbrew pozorom też da się ją racjonalnie uzasadnić. Jak znajdę chwilę czasu, zainspirowany dzisiejszym sprawdzianem, może napiszę o tym jakiś artykuł 😉