Chciałbym zwrócić dzisiaj uwagę na konieczność rozróżniania trzech istotnych pojęć:
– nieumyślność
– czyn zabroniony popełniony nieumyślnie
– przestępstwo nieumyślne.
Ich nierozróżnianie (lub co gorsza: utożsamianie) prowadzi do licznych a zbędnych nieporozumień. Warto więc od samego początku swej prawniczej edukacji właściwie podejść do tematu i postrzegać świat takim, jakim on jest, to znaczy prawdziwie.
Termin „nieumyślność” opisuje stosunek psychiczny sprawcy do czynu i jest tak zwanym znamieniem strony podmiotowej. Skoro umyślność polega na posiadaniu zamiaru popełnienia czynu zabronionego (art. 9 § 1 k.k.), to nieumyślność jest po prostu brakiem zamiaru. Brak zamiaru może polegać na tym, że sprawca nie chce i nie godzi się na popełnienie czynu zabronionego, mimo że możliwość jego popełnienia przewiduje, albo nie chce i nie godzi się na popełnienie czynu zabronionego, bo w ogóle nie ma świadomości możliwości jego popełnienia.
Dla zdefiniowania nieumyślności wystarczająca jest znajomość treści art. 9 § 1 k.k. oraz przyswojona na lekcjach języka polskiego w szkole podstawowej wiedza na temat znaczenia partykuły przeczącej „nie”, która w terminie „nieumyślność” pełni funkcję przedrostka. W omawianym wypadku (choć w innych sytuacjach życiowych może być z gruntu odwrotnie) słówko „nie” nie znaczy „taaak”, lecz oznacza dokładnie to, co oznacza, a zatem po prostu „nie”. Nieumyślność to brak umyślności. Warto zaznaczyć, że art. 9 § 2 k.k., kojarzony często właśnie z nieumyślnością, niczego tutaj nie wnosi.
Art. 9 § 2 k.k. ma do spełnienia inną ważna funkcję, a mianowicie ma on scharakteryzować „czyn zabroniony popełniony nieumyślnie”. Przepis ten opisuje nie tylko stosunek psychiczny sprawcy do czynu, ale cały czyn popełniony nieumyślnie, a przede wszystkim jego stronę przedmiotową.
Ważnym znamieniem każdego czynu zabronionego pod groźbą kary jest naruszenie reguł postępowania z dobrem prawnym, wiążących w danych okolicznościach (w krakowskiej szkole prawa karnego uznajemy je za podstawowy warunek bezprawności czynu). Tę właśnie przesłankę wyrażają słowa „niezachowanie ostrożności wymaganej w danych okolicznościach”. Mamy tu do czynienia ze znamieniem strony przedmiotowej, które nie ma nic wspólnego z zamiarem lub brakiem zamiaru popełnienia czynu zabronionego przez konkretnego sprawcę.
Pozostałe znamiona czynu zabronionego zawierają przepisy części szczególnej kodeksu karnego, np. art. 177 § 1 k.k., który oprócz nieostrożności po stronie uczestnika ruchu drogowego wymaga nastąpienia wypadku drogowego oraz, w jego wyniku, określonych uszczerbków na zdrowiu człowieka.
Trzecie pojęcie to „przestępstwo nieumyślne”. Odpowiedzialność karna zależy od zrealizowania wszystkich znamion czynu zabronionego, ale nie tylko, gdyż przestępność czynu wymaga spełnienia jeszcze innych przesłanek. Czyn zabroniony popełniony nieumyślnie nie będzie uznany za przestępstwo na przykład wtedy, gdy stopień jego społecznej szkodliwości okaże się znikomy (art. 1 § 2 k.k.) bądź jeżeli jego sprawcy nie będzie można przypisać winy (art. 1 § 3 k.k.).
Niekarygodność czy niezawiniony charakter czynu nie zmienia faktu, że doszło do popełnienia czynu zabronionego, a jego sprawca działał umyślnie albo nieumyślnie (wynika to wprost z treści dwóch przytoczonych przed chwilą przepisów). Krótko mówiąc: po stwierdzeniu realizacji znamion czynu zabronionego, w tym nieumyślnego albo umyślnego charakteru działania sprawcy, należy jeszcze zbadać, czy popełniony czyn zabroniony zasługuje na miano przestępstwa.
Wskazane rozróżnienia przekładają się bezpośrednio na sposób prowadzenia postępowania dowodowego w realnym procesie karnym, ale także na sposób rozwiązywania tak zwanych kazusów z prawa karnego, w ramach powszechnie przyjętej metody nauczania tej dyscypliny prawniczej na uczelniach wyższych.
Weźmy dla przykładu stan faktyczny polegający na tym, że ktoś nieumyślnie (oczywiście to dopiero będziemy musieli wykazać) spowodował śmierć człowieka. Stwierdzenie, że dana osoba popełniła przestępstwo z art. 155 k.k. wymaga ustalenia i uzasadnienia, dokładnie w takiej kolejności:
1. Czy doszło do śmierci człowieka i czy może być ona obiektywnie przypisania konkretnej osobie (znamiona przedmiotowe).
Jeżeli skutek nie może być obiektywnie przypisany danej osobie, bo był nieprzewidywalny i nietypowy, to kwestia nieumyślności i winy jest w tym momencie bez znaczenia – wiemy już, że kandydat na sprawcę nie odpowiada karnie za czyn zabroniony z art. 155 k.k.
2. Czy sprawca zrobił to nieumyślnie, czyli bez zamiaru (znamię strony podmiotowej).
Jeżeli sprawca miał zamiar doprowadzić do śmierci człowieka, nie zostało spełnione znamię nieumyślności i nie popełnił on czynu zabronionego z art. 155 k.k. Należy wówczas zmienić kwalifikację prawną czynu np. na art. 148 § 1 k.k. Jeżeli zaś działał on bez zamiaru (nie udało się wykazać, że chciał albo godził się na popełnienie czynu zabronionego), to znaczy, że zostało spełnione znamię nieumyślności. Fakt, że konkretny sprawca z uwagi na kondycję psychiczną (niedorozwój umysłowy, silny stres) nie mógł przewidzieć możliwości spowodowania śmierci człowieka, jest dla ustalenia nieumyślności bez znaczenia.
3. Czy popełniony przez konkretną osobę nieumyślny czyn zabroniony ma charakter zawiniony (nie zaszły żadne okoliczności wyłączające winę, np. niepoczytalność).
Jeżeli sprawca spowodował skutek opisany w art. 155 k.k. i zrobił to nieumyślnie, czyli bez zamiaru, ale był na przykład niepoczytalny w chwili czynu (art. 31 § 1 k.k.) bądź jego nieumyślność jest z innej przyczyny usprawiedliwiona, to nie ponosi winy za popełniony przez siebie nieumyślny czyn zabroniony, a w konsekwencji nie popełnia przestępstwa.
1 komentarz
I takie rzeczy są niezwykle ważne. Dziękujemy, Panie Doktorze w temacie pokrewnym zadałem pytanie jeśli by Pan chciał się wypowiedzieć.. http://dogmatykarnisty.blogspot.com/2014/03/swiat-rowlonegy.html?showComment=1412939988623#c8433769028850664311