W końcówce 2015 roku finalizowałem ważny projekt, a mianowicie kończyłem przygotowywać do publikacji moją pierwszą książkę. Praca będzie nosiła tytuł: „Przygotowanie do przestępstwa. Analiza dogmatycznoprawna”.
Ostatnim etapem pracy była dokładna korekta autorska całej książki po jej opracowaniu redakcyjnym przez wydawnictwo. Korektę robiłem, jak zwykle, na wydruku, a potem przenosiłem ją do komputera. Przez kilkanaście dni centralne miejsce na stoliku zajmowały kartki z poszczególnymi rozdziałami książki. Czytałem książkę od deski do deski, a potem jeszcze raz wybiórczo, aby zorientować się, czy czytelnik, który sięgnie do wybranego rozdziału książki, będzie w stanie od razu wstrzelić się w interesujące go zagadnienia.
Do kluczowych fragmentów pracy wracałem wielokrotnie. Zdarzało mi się poprawiać kilkanaście razy jeden akapit albo pracować przez kilkanaście minut nad jednym zdaniem.
1 komentarz
Gratuluję i trzymam kciuki za sprzedaż.