Start Legislacja Oficjalna zapowiedź zmian w Kodeksie karnym

Oficjalna zapowiedź zmian w Kodeksie karnym

przez Dogmaty Karnisty

Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało na poselską interpelację w sprawie planowanych zmian w Kodeksie karnym, zdradzając nieco szczegółów na temat kierunków nadchodzącej nowelizacji. O samej interpelacji oraz o tym, w jaki sposób „Dogmaty karnisty” przyczyniły się do jej powstania, pisałem wczoraj.

Warto przyjrzeć się „na gorąco” informacjom pochodzącym z ministerstwa, odkładając analizę proponowanych zmian ma później, gdy znany już będzie tekst projektowanych przepisów ubrany w szaty projektu legislacyjnego (jak wiadomo, od koncepcji do projektu czasami daleka droga). Już dzisiaj można jednak śmiało stwierdzić, że ma być to nowelizacja pod sztandarem zaostrzenia kar. No i wypowiedź na temat typów przepołowionych na samym końcu, która najbardziej mnie ciekawiła – niby racjonalna, a jednak podejrzanie wymijająca…

Poniżej przedstawiam odpowiedź przygotowaną przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcina Warchoła (tekst źródłowy został opublikowany na stronach Sejmu). Dla ułatwienia lektury wprowadziłem do tekstu śródtytuły, wypunktowania i pogrubienia ważniejszych fragmentów. Enjoy!

Odpowiedź na interpelację
nr 6328 w sprawie planowanej kompleksowej nowelizacji ustawy Kodeks karny i art. 119 ustawy Kodeks wykroczeń, 28 października 2016 r.

Szanowna Pani Marszałek,

w odpowiedzi na interpelację Pana Posła Tomasza Jaskóły z dnia 4 października 2016 r., nr 6328, w sprawie planowanej kompleksowej nowelizacji ustawy Kodeks karny i art. 119 ustawy Kodeks wykroczeń, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

Dotychczasowe nowelizacje

W Ministerstwie Sprawiedliwości stale prowadzone są prace w zakresie opracowania rozwiązań mających na celu zapewnienie racjonalnego i efektywnego stosowania instrumentów prawa karnego.

Jednym z najpilniejszych zadań legislacyjnych była modyfikacja modelu postępowania karnego w kierunku przywrócenia aktywniejszej roli sądu w toku procesu, zmierzająca do zapewnienia w maksymalnym stopniu zgodności ustaleń faktycznych w perspektywie zasady prawdy materialnej, jak również zwiększająca skuteczność ścigania. Nowy model procedury karnej został wprowadzony na mocy ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie z dniem 15 kwietnia 2016 r.

Efektem działań Ministerstwa Sprawiedliwości było także przywrócenie stosowania dozoru elektronicznego jako formy wykonywania kary pozbawienia wolności. Odpowiednie zmiany w tym zakresie zostały dokonane ustawą z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz ustawy – Kodeks karny wykonawczy, która weszła w życie z dniem 15 kwietnia 2016 r.

Prace koncepcyjne

Obecnie trwają prace legislacyjne, które mogą zasługiwać na miano kompleksowych w odniesieniu do kodeksu karnego skarbowego oraz kodeksu karnego. Projekt nowelizacji tego ostatniego aktu prawnego znajduje się na etapie prac wewnętrznych w Ministerstwie Sprawiedliwości. Projekt niebawem zostanie przekazany do uzgodnień zewnętrznych, konsultacji i opiniowania oraz udostępniony na stronie podmiotowej BIP RCL.

Projektowana nowelizacja przewiduje zasadniczą modyfikację wielu instytucji kształtujących reakcję prawnokarną na przypisane sprawcy przestępstwo. Jest to jedna z najpoważniejszych prób reformy obowiązującej kodyfikacji od czasu jej uchwalenia.

Należy zaważyć, że przedstawiciele praktyki oraz doktryny od samego początku poddawali krytycznej analizie rozwiązania przyjęte w Kodeksie karnym. Krytyka ta przebiegała przy tym dwukierunkowo: z jednej strony koncentrowała się wokół kwestii dogmatycznych związanych z zasadami przypisania sprawstwa, zasadami wymiaru kary, instytucjami kształtującymi surowość kary w konkretnym przypadku, z drugiej zaś wokół przyjętej koncepcji liberalnego podejścia do odpowiedzialności karnej, zwłaszcza w perspektywie istoty przemian demokratycznych, dynamiki przestępczości i funkcji represji karnej.

Zwracano w szczególności uwagę na to, że ustawowy wymiar kary za przestępstwa o znacznym ciężarze gatunkowym, ukształtowany przez ustawę karną z 1997 r., która skądinąd doczekała się niechlubnej opinii „kodeksu zachwianej równowagi” (vide K. Daszkiewicz, Kodeks zachwianej równowagi, Rzeczpospolita z dnia 19 lutego 1998 r.), nie odzwierciedla w pełni stopnia społecznej szkodliwości tych przestępstw, naruszając w ten sposób społeczne poczucie sprawiedliwości. Nieadekwatność zagrożenia za poszczególne typy przestępstw prowadzi z kolei do uchybienia postulatom wynikającym z funkcji ochronnej prawa karnego.

W konsekwencji takiego stanu rzeczy nasuwa się wniosek, że obowiązujący system prawa karnego – ukształtowany w zasadniczych zrębach przez kodeks karny z 1997 r. – nie zapewnia odpowiednich narzędzi dla ograniczenia przestępczości i zabezpieczenia istotnych wartości społecznych.

Polska na tle Europy

Co więcej, analiza prawnoporównawcza pozwala na stwierdzenie, że polskie prawo karne należy do jednych z najłagodniejszych w Europie. Kary przewidziane za przestępstwa zabójstwa, zgwałcenia czy też spowodowania uszczerbku na zdrowiu, są znacznie niższe od kar za analogiczne typy przestępstw obowiązujących we Francji, Niemczech czy też Anglii.

We francuskim kodeksie karnym zabójstwo w typie podstawowym zagrożone jest karą od 10 do 30 lat pozbawienia wolności, zaś w typie kwalifikowanym karą dożywotniego pozbawienia wolności. Na gruncie ustawodawstwa niemieckiego morderstwo – typ kwalifikowany zabójstwa – obwarowane jest karą dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast sankcja karna grożąca za zabójstwo to od 5 do 15 lat pozbawienia wolności, z tym, że w specjalnie poważnych przypadkach dopuszczalne jest zastosowanie kary dożywotniego pozbawienia wolności. Z kolei w systemie prawa angielskiego obligatoryjną karą za morderstwo jest dożywotnie pozbawienie wolności.

Polski Kodeks karny przewiduje sankcję alternatywną zarówno za typ podstawowy, jak i kwalifikowany zabójstwa. Przestępstwo zabójstwa w typie podstawowym stanowi zbrodnię zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Przestępstwo zabójstwa w każdym z typów kwalifikowanych zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.

Co się zaś tyczy przestępstwa zgwałcenia, to we Francji przestępstwo to w typie podstawowym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 15, zaś w typie kwalifikowanym przez enumeratywnie wymienione okoliczności szczególnego rodzaju do 20 lat. Jeżeli przestępstwo zgwałcenia było poprzedzone, towarzyszyły mu lub nastąpiły po nim tortury lub inne nieludzkie traktowanie, maksymalną karą jest dożywotnie pozbawienie wolności. W przypadku zgwałcenia, którego skutkiem była śmierć ofiary maksymalna kara to 30 lat pozbawienia wolności.

Niemiecki kodeks karny przewiduje karę za zgwałcenie w typie podstawowym w przedziale od roku do lat 15. Jednakże ze względu na pewne okoliczności, dolna granica zagrożenia może zostać podniesiona do 2, 3 lub 5 lat. Jeżeli skutkiem zgwałcenia jest śmierć ofiary, przewidziana kara wynosi od 10 do 15 lat, albo dożywotnie pozbawienie wolności. W obowiązującym w Polsce systemie prawa górna granica kary za typ podstawowy przestępstwa zgwałcenia to 12 lat, natomiast za typ kwalifikowany ze względu na sposób działania sprawcy 15 lat. Nie istnieje przy tym typ kwalifikowany, gdzie okolicznością kwalifikującą byłoby spowodowanie śmierci ofiary.

Ciężkie uszkodzenie ciała spenalizowane jest we francuskim kodeksie karnym jako tortury i akty barbarzyństwa (tortures ou actes de barbarie) i zagrożone jest karą 15 lat pozbawienia wolności. Typ kwalifikowany jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 20 albo 30. Jeżeli skutkiem jest śmierć pokrzywdzonego, to czyn zagrożony jest karą dożywotniego pozbawienia wolności. Niemiecki kodeks karny za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała przewiduje karę pozbawienia wolności od lat 3 do 15. Angielskie prawo karne zasadniczo przewiduje za zranienie w celu spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała lub w celu zapobieżenia legalnemu zatrzymaniu osoby karę dożywotniego pozbawienia wolności. Na tym tle wyjątkowo łagodnie prezentuje się prawo polskie, które za typ podstawowy przestępstwa ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do lat 10, zaś w przypadku typu kwalifikowanego ze względu na śmierć ofiary od lat 2 do 12.

Jak wynika z powyższego zestawienia, łagodność polskiego prawa karnego w płaszczyźnie normatywnej przejawia się nie tylko w najniższym zagrożeniu karą za najcięższe przestępstwa, ale także w deficycie typów kwalifikowanych, w tym zwłaszcza kwalifikowanych przez następstwo w postaci śmierci lub ciężkiego uszkodzenia ciała.

Wszystkie podniesione wyżej okoliczności uzasadniają podjęcie działań legislacyjnych zmierzających do racjonalizacji odpowiedzialności karnej. Planowane zmiany mają na celu uelastycznienie katalogu kar i ukształtowanie instytucji wpływających na wymiar kary w taki sposób, że ukierunkowują one decyzję sądu w stronę ograniczenia możliwości korzystania z redukowania sankcji karnej lub rozszerzają możliwość zwiększenia represji karnej wobec sprawców przestępstw o atypowo wysokim stopniu karygodności.

Konieczność surowszych kar

Projektowane zmiany można zaszeregować do trzech kategorii.

Pierwszą stanowią zmiany w zakresie wysokości sankcji karnych i konstrukcji poszczególnych typów czynów zabronionych. Projekt przewiduje modyfikację w obrębie katalogu kar poprzez rezygnację z osobnej kary 25 lat pozbawienia wolności oraz wprowadzenie górnej granicy kary pozbawienia wolności w wymiarze 30 lat.

Koniecznym następstwem zmodyfikowanego systemu sankcji karnych jest zmiana wysokości wielu zagrożeń ustawowych przewidzianych za przestępstwa zawarte w części szczególnej Kodeksu karnego, polegająca na zwiększeniu górnej granicy kary pozbawienia wolności. Prowadzi to tym samym do rozszerzenia zakresu reakcji karnoprawnej za dany typ przestępstwa, co jest zgodne z powszechnie przyjętymi w doktrynie kryteriami doboru sankcji i zasad ich wymiaru. Wśród kryteriów tych znajduje się bowiem wymóg, aby sankcja karna odzwierciedlała typowy ciężar danego przestępstwa, przy czym im w bardziej ogólny, pojemny sposób zostały ukształtowane typy przestępstw, tym większa rozpiętość sankcji karnej powinna im towarzyszyć. Konkretyzując, projekt przewiduje podwyższenie ustawowego zagrożenia w odniesieniu do szeregu przestępstw zgrupowanych w rozdziale XVI, XVII, XVII, XIX, XX, XXI, XXIII, XXV, XXVI, XXIX, XXXII, XXXIV, XXXVII Kodeksu karnego.

Ponadto planowane jest wprowadzenie kwalifikowanego typu przestępstwa zabójstwa przez znamię w postaci „działania w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej” oraz kwalifikowanego typu przestępstwa zgwałcenia, gdzie okoliczność wpływającą na zaostrzenie odpowiedzialności karnej stanowić ma następstwo w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bądź śmierci ofiary.

W ramach drugiej kategorii zmian sytuują się te, które dotyczą instytucji wymiaru kary określonych w części ogólnej Kodeksu karnego oraz przedawnienia. Projekt m.in. przewiduje
a) zaostrzenie przesłanek skorzystania z dobrodziejstwa sankcji alternatywnej poprzez ograniczenie takiej możliwości wyłącznie do występków zagrożonych karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat,
b) zaostrzenie odpowiedzialności recydywistów specjalnych poprzez wprowadzenie obowiązku wymierzania kary pozbawienia wolności w granicach od podwójnej wysokości dolnego ustawowego zagrożenia,
c) wprowadzenie możliwości orzeczenia przez sąd zakazu warunkowego przedterminowego zwolnienia.

Zgodnie z propozycją zawartą w projekcie wyłączenie instytucji przedawnienia ma zostać poszerzone o przestępstwa zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności.

Z kolei trzecią kategorię konstytuują zmiany w ogólnych dyrektywach wymiaru kary. Projekt zakłada zastąpienie dyrektywy wymiaru kary w postaci „potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa” na cele w postaci „społecznego oddziaływania kary”.

Przyszłość typów przepołowionych

Odnosząc się do postawionego w interpelacji pytania odnośnie nowelizacji art. 119 k.w., wskazać należy, że zmiana w zakresie kryterium pozwalającego na rozgraniczenie w obrębie typów przepołowionych, wymaga dokładnej i starannej analizy, z wykorzystaniem badań empirycznych i ekonometrycznych. Konieczne jest także rozważenie argumentów dogmatycznych przemawiających za powrotem do sztywnego, kwotowego określenia progu odpowiedzialności karnej za przestępstwo kradzieży oraz tych, które uzasadniają pozostanie przy obecnym systemie ułamkowym. Dopiero szczegółowe rozpoznania tych kwestii pozwoli na wystąpienie z inicjatywą legislacyjną w przedmiocie kryminalizacji kradzieży.

Marcin Warchoł
 

Źródła:
Zobacz na blogu:


Podobne tematy

16 komentarzy

Anonimowy 6 listopada 2016 - 15:45

"W obowiązującym w Polsce systemie prawa górna granica kary za typ podstawowy przestępstwa zgwałcenia to 12 lat, natomiast za typ kwalifikowany ze względu na sposób działania sprawcy 15 lat. Nie istnieje przy tym typ kwalifikowany, gdzie okolicznością kwalifikującą byłoby spowodowanie śmierci ofiary."

Co zatem z 148 § 2 pkt 2? Wydaje się przecież, że spowodowanie śmierci w wyniku np. okrutnego zgwałcenia mieści się w tym przepisie. Nie wyobrażam sobie innego przypadku powodowania skutku śmiertelnego poprzez czynność sprawczą zgwałcenia. Czy rzeczywiście jest tu co regulować?

Reply
Anonimowy 6 listopada 2016 - 16:01

Wszystko zapewne rozbija się o stronę podmiotową – kwalifikowane następstwo (śmierć) nie musi być objęte zamiarem, przy 148 już tak.

Reply
Mikołaj Małecki 6 listopada 2016 - 16:15

Jeśli mówimy o umyślnym zabójstwie w związku ze zgwałceniem, to jak najbardziej art. 148 § 2 pkt 2 k.k. znajduje zastosowanie.
Natomiast nie bardzo wyobrażam sobie zgwałcenie skutkujące następstwem w postaci śmierci w taki sposób, że to zgwałcenie byłoby bezuszczerbkowe i nie znalazłby np. zastosowania art. 156 § 3 k.k. (ciężki uszczerbek z następstwem śmiertelnym). Czy w praktyce coś takiego się zdarza, że sprawca zgwałcenia powoduje tym samym czynem śmierć ofiary nieumyślnie, przy czym jest to bezuszczerbkowe i nie można zastosować art. 156?…

Reply
Anonimowy 7 listopada 2016 - 22:28

Mam nadzieję, że nowy kodeks karny chociaż w części uwzględni przestępstwa obecnie zwane pozakodeksowymi, oraz zwiększy rygor kary za najcięższe przestępstwa. Obecny wymiar kary jest niczym innym niż pluciem w twarz praworządnym obywatelom. Korzystając z danych otrzymanych z ministerstwa sprawiedliwości zrobiłem drobną statystykę w sprawie obecności karania za najcięższe i najczęstsze przestępstwa kodeksowe. Podam fragment analizy danych z przestępstw prawomocnych. Wartości te dotyczą przestępstw z 2014 roku, z karą pozbawienia wolności. Przy wartości kary zastosowałem średnią ważoną.

przestępstwo-kara-% zawieszeń-ilość kar
Art 148 §1- ~12.25 lat -0 % – 338
Art 148 §2- ~24.6 lat – 0 % – 34
Art 148 §3- ~21.3 lat – 0 % – 5
Art 148 §4- ~3.08 lat – 33 %(2) – 6
Art.155- ~1.22 lat – 91 %(124) – 135
Art.156 §1- ~2.1 lat – 58%(198) – 342
Art.156 §3- ~5.55 lat – 2.3 %(2) – 88
Art.157 §1- ~0.78 lat – 85 %(2566) – 3012
Art.157 §2- ~0.52 lat – 81 %(1060) – 1296
Art.158 §1- ~0.77 lat – 87 %(4536) – 5193
Art.158 §2- ~1.84 lat – 61 %(68) – 111
Art.158 §3- ~4 lata – 13.5 %(10) – 74
Art.159- ~1.37 lat – 68 %(151) – 220
Art.160 §1- ~0.77 lat – 80 %(159) – 198
Art.160 §2- ~0.75 lat – 98 %(399) – 405
Art.177 §1- ~0.67 lat – 98 %(2916) – 2960
Art.177 §2- ~1.49 lat – 93 %(1593) – 1713
Art.178a §1- ~0.55 lat – 98 %(21294) – 21701
Art.178a §4- ~0.76 lat – 61 %(6760) – 11039

Ciąg dalszy zrobię w 2 poście bo obawiam się, że nie zmieszczę wszystkiego

Reply
Anonimowy 8 listopada 2016 - 01:06

Ciąg dalszy na temat obecnego kodeksu karnego i jego bezzębności.

przestępstwo-kara-% zawieszeń-ilość kar
Art.189 §1- ~1.03 lat – 77 %(143) – 184
Art.189 §2- ~1.58 lat- 53 %(8) – 15
Art.189 §3- ~2.87 lat- 7.4 %(2) – 27
Art.190 §- ~0.52 lat- 80 %(2268) – 2834
Art.190a §1- ~0.6 lat – 88 %(589) – 666
Art.190a §2- ~0.45 lat – 91 %(21) – 23
Art.191 §1- ~0.71 lat – 76 %(232) – 305
Art.191 §2- ~0.83 lat – 81 %(430) – 528
Art.197 §1- ~2.70 lat – 42 %(169) – 402
Art.197 §2- ~1.46 lat – 70 %(82) – 117
Art.197 §3- ~4.36 lat – 16 %(19) – 120
Art.197 §4- ~6.82 lat – 0% – 11
Art.200 §1- ~2.34 lat – 66 %(393) – 592
Art.207 §1- ~0.92 lat – 87 %(9332) – 10737
Art.207 §2- ~2.58 lat – 33 %(8) – 24
Art.207 §3- ~2.24 lat – 72 %(26) – 36
Art.209 §1- ~0.72 lat – 87 %(8788) – 10081
Art.222 §1- ~0.56 lat – 86 %(1474) – 1708
Art.223 §1- ~1.41 lat – 82 %(333) – 435
Art.223 §2- ~4.67 lat – 33 %(1) – 2
Art.224 §1- ~0.61 lat – 89 %(307) – 344
Art.224 §2- ~0.60 lat – 85 %(1710) – 2009
Art.226 §1- ~0.47 lat – 81 %(1144) – 1404
Art.229 §1- ~0.76 lat – 96 %(224) – 232
Art.229 §3- ~1.14 lat – 94 %(1049) – 1110
Art.233 §1- ~0.53 lat – 95 %(1387) – 1457
Art.244 – ~0.54 lat – 78 %(8863) – 11302
Art.252 §1- ~3.125 lat – 8.8 %(3) – 34
Art.252 §3- ~2 lata – 0% – 1
Art.254a – ~rok – 80%(482) – 598
Art.263 §1- ~1.3 lata – 73 %(36) – 49
Art.263 §2- ~0.75 lata – 93 %(754) – 810
Art.264 §2- ~0.59 lata – 98 %(522) – 530
Art.264 §3- ~1.21 lata – 87 %(66) – 76
Art.270 §1- ~0.59 lata – 92 %(2796) – 3021
Art.271 §1- ~0.71 lata – 95 %(260) – 273
Art.271 §3- ~0.92 lata – 92 %(389) – 422
Art.272- ~0.52 lata – 98 %(445) – 453
Art.278 §1-~0.68 lata – 78 %(14653) – 18903
Art.279 §2- ~1.31 lata – 71 %(9981) – 14046
Art.280 §1- ~2.29 lata – 49 %(2065) – 4235
Art.280 §2- ~3.37 lata – 20 %(108) – 536
Art.281- ~1.40 lata – 58 %(342) – 585
Art.282- ~1.64 lata – 58 %(267) – 458
Art.283- ~0.67 lata – 69 %(839) – 1200
Art.284 §1- ~0.65 lata – 91 %(449) – 491
Art.284 §2- ~0.75 lata – 89 %(2370) – 2677
Art.284 §3- ~0.39 lata – 90 %(226) – 251
Art.286 §1- ~0.91 lata – 85 %(18315) – 21457
Art.288 §1- ~0.60 lata – 85 %(3739) – 4386
Art.291 §1- ~0.73 lata – 88 %(2037) – 2319
Art.294- ~ 1.77 lata – 76 %(497) – 657
Art.297 §1- ~ 0.64 lata – 98 %(1296) – 1324
Art.300 §2- ~ 0.7 lata – 98 %(434) – 444

Jak można zobaczyć po rozpisce to w bardzo bardzo dużej części przestępstw jest ogromny procent zawieszania kar. W części przestępstw nie jest to problemem, natomiast w przestępstwach gdy dochodzi do przemocy, mienia wysokiej wartości, godzenia w interesy państwa w szczególny sposób(np funkcjonowania kraju), zawieszenie kary powinno być stosowane tylko w szczególnych przypadkach(nadzwyczajnie złagodzenia kara lub przypadek, w których okoliczności łagodzące dominują nad obciążającymi). Zdarzają się przypadki, gdy ktoś dla żartu wzywa policję i mówi, że jest bomba w lotnisku. W takich sytuacjach nie powinno być żadnej taryfy ulgowej. Czytałem dużo opinii prawników na temat zawieszania kar i spora część prawników mówi, że lepiej jest zlikwidować instytucje zawieszania kary, a wsadzać do więzień na krótki czas, albo dawać kary ograniczenia wolności z dozorem elektronicznym(gdy możliwy jest wybór kary nieizolującej)

Reply
Mikołaj Małecki 8 listopada 2016 - 08:33

Tu mam jedno pytanie techniczne – jak obliczono średnią kar dla przestępstw, gdzie w zagrożeniu jest dożywotnie pozbawienie wolności? Jeśli mamy 2 kary 8 lat. p.w., dwie 25 lat p.w. i dwie dożywocia, to średnia wyjdzie 25?

Reply
Mikołaj Małecki 8 listopada 2016 - 08:38

Po 1 lipca 2015 r. aby uciec od masowego warunkowego zawieszania kar pozbawienia wolności, wprowadzono art. 37a k.k., aby można było orzekać ograniczenie wolności polegające na dozorze oraz art. 37b k.k., by można było połączyć krótkoterminowe bezwzględne pozbawienie wolności z wykonywanym później ograniczeniem wolności, np. w formie dozoru. Niestety nowelizacją z 11 marca 2016 r. (obowiązuje od 15 kwietnia) cofnięto możliwość orzekania dozoru jako formy kary ograniczenia wolności. W konsekwencji sąd najpierw musi zdecydować się na wymierzenie pozbawienia wolności do roku, potem zdecydować, żeby kary nie zawieszać, a dopiero na końcu sąd penitencjarny może zdecydować, by ją wykonywać w formie dozoru. Gdyby była możliwość wymierzenia od razu kary ograniczenia wolności w formie dozoru, nie byłoby tak dużej pokusy wymierzenia pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem – temu też miała służyć reforma z 1 lipca 2015 r. Obecnie jest to niemożliwe.

Reply
Anonimowy 8 listopada 2016 - 13:03

w statystyce uwzględniono, że kara 25 lat pozbawienia wolności liczby się jako kara 25 lat pozbawienia wolności(jest to wartość dokładna w stanie podstawowym), natomiast kara dożywotniego pozbawienia wolności przeliczono na 35 lat pozbawienia wolności(bardzo często używany jest artykuł 77 §2 do zwiększania pułapu kar, z jakiego może przestępca wyjść). Wartości jakie obliczono są przybliżone, ale mają dosyć dużą dokładność, ponieważ w artykule 148 §1 tylko 61(51 wyroków 25 lat pozbawienia wolności i 10 kar dożywotniego pozbawienia wolności) wyroków z 336 jest poza zakres wymiaru kary 8-15 lat pozbawienia wolności. Natomiast w artykule 148 §2 i 148 §3 większość kar jest z zakresu kary 25 lat i dożywotniego pozbawienia wolności. W artykule 148 §2 jedynie 9 skazań z 34 było na karę od 12 do 15 lat pozbawienia wolności, a w 148 §3 3 skazania na 5 było na karę 12-15 lat. Często z wcześniej wspomnianym artykule 77 §2 zwiększa się minimalny pułap staranie się o warunkowe zawieszenie w przypadku skazanych z artykułu 148 §2 i 148 §3 gdy kara wynosi 25 lat albo dożywotnie pozbawienie wolności. Mam nadzieję, że wystarczająco dokładnie wyjaśniłem kwestię jak liczono karę 25 lat pozbawienia wolności i karę dożywotniego pozbawienia wolności. Mam nadzieję, że te statystyki chodź w minimalnym stopniu, ale pomogą nabrać pewne spojrzenie na to jak kary są wymierzane(często wymierza się kary zbyt niskie). W tej statystyce pominąłem część innych, trochę mniej istotnych rzeczy typu zakres w którym jest najwięcej skazań czyli dominantę.

Reply
Anonimowy 8 listopada 2016 - 13:07

nie mogłem się zmieścić w 1 komentarzu. W Pańskim przypadku gdy są 2 wyroki 8 lat, 2 wyroki 25 lat i 2 wyroki dożywotniego pozbawienia wolności to średnia wynosi 22.7 lat jeśli potraktujemy 2 dożywocia jako kary 35 lat pozbawienia wolności, co napisałem w 1 komentarzu do twojego.

Reply
Paweł D 8 listopada 2016 - 19:04

Modalna/dominanta/moda byłaby moim zdaniem bardziej adekwatną miarą, dla obrony sformułowanej tezy o tym, że wyroki są zbyt niskie – to ona właśnie powiedziałaby ile razy ten wyrok był "zbyt niski". Wydaje mi się, że jest ona zdecydowanie bardziej adekwatną miarą niż średnia arytmetyczna – sama wartość średnia dla tego zagadnienia może być obniżona/podwyższona przez wartości skrajne/zdarzenia jednostkowe np. nadzwyczajne złagodzenie/obostrzenie kary), co wydaje mi się fałszuje obraz orzeczniczy.
Natomiast na marginesie – dla dobrego zobrazowania zjawiska poprzez miarę przeciętną (zastosowaną tu średnią arytmetyczną) uważam, że należałoby uzupełnić ją o odchylenie standardowe (czyli jak 'daleko' wyroki bywają od obliczonej średniej).

Reply
Anonimowy 8 listopada 2016 - 19:26

Zgadzam się co do dominanty, że ona w pewnych kwestiach pokazałaby lepiej sytuację za niskich wyroków. Z kolei średnia arytmetyczna nie jest tak złą miarą jak oceniasz. Średnia arytmetyczna(szczególny przypadek średniej ważonej) jest czuła na zaburzenia, jednak przy dużym zbiorze nieliczne odchylenia nie powodują dużego przesunięcia. Średnie odchylenie standardowe również nie jest złym pomysłem, ale stosując średnie odchylenie trzeba z kolei ustalić jakie odchylenia mogą być uznane za odpowiednie. Dla jednej osoby dobre oszacowane jest na poziomie jednego odchylenia standardowego, dla drugiej mogą to być 3 odchylenia standardowe. Z powyższego powodu nie umieszczałem tutaj średniego odchylenia standardowego, ponieważ trzeba by było za pomocą konwencji ustalić jaka wartość odchylenia byłaby akceptowalna. W środowisku fizycznych w większości przypadków konwencja mówi o 3 odchyleniach, ale gdy jest potrzebna większa dokładność, to zwiększane są odchylenia do 5 a czasem nawet 7 odchyleń, ale to jest środowisko fizyczne a nie prawnicze 😛

Reply
Paweł D 8 listopada 2016 - 19:46

Uzupełniając: Wystarczy podać wariancję lub jedno odchylenie żeby wnioskować sensownie dalej.
Korygując: W naukach społecznych zapewnienie na poziomie 95% jest uznawane za wystarczającą pewność.

Reply
Paweł D 8 listopada 2016 - 21:04

Najpierw należałoby sprawdzić jak liczne są odchylenia żeby sformułować tezę czy w badanym przypadku średnia jest 'odporna' na zniekształcenie. Generalnie dla populacji o liczności (N) ponad 1000 możnaby tak sugerować. W przedstawionych przez Pana przykładach często jest to sporo poniżej tej liczby.
Instrumentarium statysytczne jest moim zdaniem bardzo dobre do badania zjawisk społecznych, a za takie uważam wymierzanie kar ludziom. Jego dobór jest zupełnie kluczowy dla badania tez (hipotez) i wyprowadzania z nich wniosków. Zresztą socjologowie łamią sobie nad tym głowę, w tym i socjologowie na wydziałach prawa (na WPiA UJ Katedra Socjologii Prawa) używając tak i tego rodzaju miar.
W konwencji "trzech odchyleń" jak rozumiem chodzi o 99,7 % pokrycie populacji.
[Będąc ścisłym stanowi to dokładnie sześć odchyleń: +3 oraz -3]
Dla badania populacji ludzkich takie pokrycie zazwyczaj jest aż nadto adekwatne.

Reply
Anonimowy 8 listopada 2016 - 23:41

Zajmuje się fizyką więc rozumiem co Pan chcę powiedzieć. Statystykę powyżej zrobiłem po to, aby za pomocą argumentów pokazać feministkom, że problem z aborcją związaną z gwałtem jest po części wynikiem niskiego wymiaru kary za zgwałcenie.(dla tych rozważań nie ma żadnego znaczenia). Ale dla bardziej profesjonalnej statystyki co słusznie Pan podał, nie tylko dominanta i średnie odchylenie standardowe są istotne, ale też antysymetryczność rozkładu, ponieważ zmienia to wartość estymatora. Nadzwyczajne złagodzenie kary niestety często w tych zbiorach tworzy antysymetrię i średnia arytmetyczna dość mocno na to reaguje. Co prawda można ten problem zmniejszyć stosując średnią winsorowską lub średnią ucinaną, ale wtedy wydaje mi się, że utrata precyzji będzie zbyt duża. W przypadku artykułu 148 pomijając 4 paragraf, jest jeszcze jeden inny problem, o którym delikatnie przemilczałem. O ile rozkład normalny nie ulega "zepsuciu" przy przestępstwach zagrożonych maksymalnie do 15 lat(ciągłość przedziału), to przy wartościach dyskretnych gdy mamy 25 lat i dożywotnie pozbawienie wolności, trzeba zastosować rozkłady dyskretne typu rozkład poissona, i jakoś rozkład normalny "skleić" z rozkładem poissona. Zgadzam się, że zawsze można najpierw postulować kontrolnie jedno odchylenie standardowe aby zbadać czy otrzymane oszacowanie jest wystarczające. Jeśli oszacowanie jest niewystarczające to rozszerzamy nasz zakres do dwóch albo więcej odchyleń standardowych. Co prawda w fizyce ze względu na specyfikę tej nauki potrzebna jest ogromna dokładność, to w przypadku prawa, w mojej ocenie taka dokładność nie jest potrzebna. Badania na 2 przedziałach odchylenia już daje dokładność 95 %, lub inaczej mówiąc błąd w 1 na 22 przypadków. W sytuacjach gdy dokładność nie jest priorytetowa to nawet powiedzmy 85 % dokładności czyli 1,5 odchylenia jest dobrym oszacowaniem. Kwestia jest jeszcze odpowiedniej estymacji, związanej z antysymetrycznością rozkładu. Jak metodami nieinwazyjnymi zredukować antysymetryczność rozkładu ?

Reply
Paweł D 12 listopada 2016 - 16:25

Przede wszystkim – moim skromnym zdaniem – należałoby rozpocząć od zebrania takiej ilości danych, które byłyby warunkiem wstępnym analizy rozkładu jako normalnego. 
W mojej ocenie – dla tego samego stanu prawnego i podobnych okoliczności społecznych takich jak np. przekrój społeczeństwa czyli wiek, stan materialny – należałoby zagregować dane z kilku następujących po sobie lat. Dla przypadku roku 2014 byłoby to zapewne kilka przedziałów wstecz (wtedy populacja miałaby liczność N ponad 1000; od 2015 natomiast doszło do istotnej zmiany prawnej dotyczącej wymierzania kar). Wtedy można by zaobserwować czy istotnie dochodzi do asymetrii lewo lub prawostronnej. [być może rozkład okazałby się nie być normalnym]

Niemniej jednak, poniżej chciałbym wyrazić pokrótce marginalną uwagę (choć raczej o charakterze rudymentarnym), gdyż wydaje mi się, że wniosek o treści" kara jest zbyt niska" na podstawie danych, iż średnia wynosi jedynie 2,7 roku dla czynu spod art. 197 par. 1 kk jest nieuprawniony.

Można oczywiście stwierdzić, ze 2,7 roku kary pozbawienia wolności (pomijam tu zawieszenia, gdyż kwestia probacji to zagadnienie na trochę innego rodzaju  dyskusję) to per se mało np. w obliczu długości życia człowieka.
Mam wrażenie, że chodzi jednak mojemu interlokutorowi o fakt, że 2,7 roku to mało w skali "zagrożenia z przepisu", który przewiduje dla tego typu czynu karę o skali 2 do 12 lat pozbawienia wolności. 
Aby ferować tezę o tym, że kara jest "zbyt niska" najpierw należałoby przesądzić jaka kara jest adekwatna. Chciałbym zwrócić tu uwagę na problematykę Dyrektyw wymiaru kary opisanych w rozdziale VI k.k. Obejmują one nie tylko "wagę" samego czynu, ale także osobę samego sprawcy, sposób jego funkcjonowania przed czynem, zachowanie po czynie, wiek, itd. 
Zarysowany problem powyżej ma charakter zgoła podstawowy. W polskim systemie prawnym nie istnieje z góry opracowany wiążący (albo jedynie zaleceniowy)"algorytm" (cudzysłów celowo, gdyż nie chodzi li tylko o czystą algorytmikę) wymierzenia kary o treści mniej więcej: "jeżeli sprawca popełnił czyn zgwałcenia zagrożony karą o przedziale 2-12 lat to zasadniczo powinien dostać 7 lat
-jeżeli sprawca nigdy nie wszedł wcześniej w konflikt z prawem to powinno odjąć się od ww wartości 3 lata
-jeżeli jest jedynym żywicielem rodziny to należy odjąć 1 rok
-jeżeli nie ma stałej pracy to dodać należy 2 lata
-jeżeli po czynie wysłał list z przeprosinami to odjąć 1 rok
-jeżeli nie okazał skruchy to dodać 4 lata"
[Ww opis to przykład, ani nie optuję za takim modelem in genere, ani nie jestem również przeciwnikiem takiego podejścia]

Zasadniczo zupełnie prawidłowymi karami za przedmiotowo taki sam czyn dokonany przez takich samych sprawców (ceteris paribus) będzie orzeczenie dla pierwszego przez Sąd w Słupsku kary 5 lat pozbawienia wolności, a dla drugiego przez Sąd w Bielsku-Białej kary 2 lat w zawieszeniu na 3 lata.  Poza tym komunikowalność wymierzenia takich a nie innych kar za podobne czyny między sądami, w szczególności I instancji jest zdaje mi się nikła.

Jak widać problem adekwatności , po rozważeniu dyrektyw wymierzania kary, ma więc co najmniej dwa wymiary: pierwszy -nazwijmy go wewnętrznym- to adekwatność kary do "rozpiętości" skali , drugi wymiar – nazwijmy go zewnętrznym – to zbieżność kary orzeczonej A do orzekanych kar B, C, D w podobnych sprawach wobec podobnych sprawców.
Uważam, że w polskim systemie prawnym pozbawionym zarysowanego wzorca karalności in abstracto (gdyż jest on oparty o dyskrecjonalną władzę sędziego) teza o karach zbyt niskich oparta jedynie na statystyce jest nieuprawniona, natomiast aby przesądzić in concreto czy kara jest nieadekwatna  (np. "zbyt niska") analizę należałoby oprzeć o badania aktowe.

Reply
Anonimowy 5 grudnia 2017 - 11:59

Moja odpowiedz nie jest merytorycznym wkładem do dyskusji lecz komentarzem. Pewnym udziałem "czynnika społecznego" w dyskusji. Chociaż nie posiadam wykształcenia prawniczego blog czytam z wielkim zainteresowaniem i szacunkiem dla jego poziomu. Jako "czynnik społeczny" zauważam wśród piszących pewien rodzaj "kastowości". Jest to maniera ludzi "wyjętych z pod prawa" ale na opak. Jest to postawa ludzi kierujących się niczym nie popartym domniemaniem ,że nigdy nie staną się obiektem zainteresowania organów ścigania. Oraz postawa ludzi, którzy uważają, że sąd jest częścią w/w organów ścigania. Taka postawa prowadzi wprost do przekonania, że wymierzona kara ma być zemstą społeczeństwa na sprawcy i niczym innym. Zemstą trwającą do śmierci obwinionego – nawet nie skazanego. Jest to postawa ludzi idąca w kierunku " Dajcie mi człowieka, a przepis się znajdzie". Może sprawił to "urok" ministra, a może brak refleksji.
Żyję już trochę i ze smutkiem widzę, że państwa poprzez prawo wkracza w coraz to nowe dziedziny życia obywateli. Jeżeli miało by to na celu dobro życia społecznego w bardzo ważnym społecznie celu, to taka ingerencja w stopniu maksymalnie ograniczonym do niezbędnego mogła by być uzasadniona. Lecz zmiana prawa idzie w kierunku realizacji pewnych ideologii, które z poprawą życia społecznego mają niewiele wspólnego.
Smutne jest też to,że młodzi adepci prawa uważają ten kierunek za słuszny i pożądany. Ucząc się rzymskich maksym powinni sięgnąć do historii. Wtedy dowiedzieli by się, że Republika Rzymska trwała nieprzerwanie 800 lat,a upadła szybko, kiedy stała się Cesarstwem. Gdy od modelu państwa społecznego przeszła się dyktaturę, której w/w mądre maksymy nie zatrzymały.
I może zacytuję tylko jedną "Summum ius summa iniuria". – najwyższe prawo może stać się najwyższym bezprawiem

Reply

Co o tym sądzisz?